Zobacz, cisza składa skrzydła
przycupnęła tuż za nami
Czujesz? Lekki powiew wiatru
jeszcze sączy się pod drzwiami
Ciszy ptak szybował długo
na samotnym pustym niebie
- ktoś mi wcześniej zamknął oczy
- ktoś mi z objęć zabrał Ciebie
Przez otwarte okno duszy
wpływa strumień wolnych nutek
W tej muzyce, w Twoich oczach
- zabarykaduję smutek
