Obserwatorzy

poniedziałek, 24 listopada 2025

bransoletka

 


Spadła łza, jedna, druga...
- jaka ta przestrzeń dziś pusta...
W ciemności zniknęły gdzieś wiersze
Muzyce knebluje się usta
Zmęczone, szare marzenia
zasnęły na peronie
- nie wsiądą do pociągu
- nikt nie przyjedzie po nie
Rozpadły się złudzenia
Toczyły się żalu ciurkiem
Wyryłam rozczarowanie
- z miłością
na bransoletce z piórkiem