Co powiedziałeś?
Rozumiem.
Nie jesteś dziś romantyczny
Czasem życie się zatnie
jak zamek błyskawiczny
Mówiłeś wcześniej, że kochasz
że serce komuś oddałeś
Pomyłka?
Szkoda
bo kredyt szalonej ufności
pamiętam, na ślepo, brałeś
Ja też poniosłam stratę
- serca puściłam w świat same
Błąd
bo wróciły
całe poobijane
Dwa dobre serca zniszczyłam
kiedy nadzieję w nich miałam
Jedno z wrażliwej duszy
- drugie, to od przytuleń
wydarte z tęsknego ciała
Pomilczmy teraz razem
choć nic nie wyniknie z tego
życie nam nie da rozwiązań
- nie lubi odpowiedzi
tak samo jak pytań
- dlaczego
