Wczoraj
chodziły słuchy
- a miały
skubane nie chodzić
że będą
nam kazali
gorące
uczucia chłodzić
że koniec
z marnotrawieniem
cennej,
serdecznej energii
że teraz
tryb oszczędzania
jest
elementem strategii
nie wolno
już rozniecać
stęsknionych
drewien miłości
nie wolno
dotyku iskrami
rozpalać
do czerwoności
Od teraz
temperatura
uczuć i
wszelkich błogości
ma się
ekologicznie
trzymać
podanych wartości
Nie
prowokować rozpaleń
Głęboko
nie patrzeć w oczy
Nie myśleć
o pocałunkach
Daleko od
siebie kroczyć
Nie
trzymać się za ręce
Nie brać
wspólnych kąpieli
No i, co
oczywiste
W
skłębionej nie szaleć pościeli
Koniec z
wszelkimi żądzami
wszyscy na
wskroś zakochani
Od teraz w
swej wyobraźni
grzać
macie się…
wspomnieniami!
Zauroczonym
jednakże
tryb
oszczędzania nie leży
wolą,
obchodząc prawo
rozgrzać
się, jak należy
W mig się
ekologicznie
do zmian
dostosowali
plan
wielkich miłosnych rozgrzań
w
zmysłowym proteście podali
Pocałunki
od dzisiaj
- te wyjątkowo fachowe
wspomagać
będą rzetelnie
wszystkie
fermy wiatrowe
Mechanizm
pompy ciepła
ruszy w
dotyku obłędzie
zaś
fotowoltaika
ze słońcem
w spojrzeniach będzie
A jeśli
incydent nastąpi
i miłość
się zdarzy swobodnie
To w
zupełności wystarczą
doraźne
zimne ognie
Tak oto
żar namiętności
rozpala
się imponująco
Zaś żeby
nam ciepło było
- kochać
się trzeba…
gorąco!
